Kochani zabierałam się do tego postu ponad dwa miesiące. Zbierałam materiały, odwiedzałam restauracje i kawiarnie/cukiernie, straciłam tam na jedzenie majątek tylko po co aby osobiście przekonać się gdzie mogę zjeść obiad, wypić kawę będąc z dzieckiem w wózku. Lista nie jest długa ale za to ciągle się rozwija i mam nadzieję, że za jakiś uzupełnię ją o nowe miejsca 🙂
Zaczynam od miejsca, które lubią rodziny spacerujące po Polu Mokotowskim czyli knajpa w stylu baaardzo amerykańskim Jeff’s. Restauracja dość duża ale prawie zawsze pełna gości. Mają kącik zabaw dla dzieci, wysokie krzesełka dla maluchów a latem ogrodzony plac zabaw ze zjeżdżalnią i innymi atrakcjami. Oczywiście dla większych dzieci jest również specjalne menu. Są różne opinie na temat Jeff’s, niektórzy twierdzą, że to fast food ale fakt jest taki, że żeberka w sosie BBQ mają najlepsze w mieście 🙂 i lubię tam wpadać z koleżanką i naszymi maluchami na późne śniadania 🙂 Jest oddzielny pokój z przewijakiem.
Kolejna knajpka jest dość specyficzna i nie każdemu może się spodobać ale za to pieką tam na miejscu pizzę w piecu opalanym drewnem. Zajrzyjcie do WarsandSawa mieszcząca się na Dobrej 14/16. Restauracja kiedyś wegetariańska oferuje głównie tego typu dania, choć są gnocchi z chorizo 🙂 Mają spory kącik – oddzielny pokoik dla dzieci pełny zabawek oraz ze ścianą do mazania kredą. Jest możliwość skorzystania z wysokiego krzesełka (klasyk z Ikea). Niestety wszystko to jest trochę zaniedbane ale jeśli rodzicowi nie przeszkadza to naprawdę warto odwiedzić tą restauracyjkę bo można dobrze zjeść a atmosfera jest bez zadęcia i bardzo artystyczna.
Jeśli mieszkacie na Saskiej Kępie albo przynajmniej lubicie spacerować po Parku Skaryszewskim to koniecznie wpadnijcie na kawę i ciasto, lub lody latem do Cukierni Saska. Niestety nie wiem czy mają stronę internetową ale ta cukierenka mieści się dokładnie na Saskiej 105, zaraz przy przystanku autobusowym. Bardzo sympatyczne miejsce, ma kącik dla dzieci z zabawkami i książeczkami. Można tam miło spędzić czas z koleżanką i maluszkami delektując się kawą, ciachem albo tartą na słono 🙂 Mają również Ikeowskie krzesełka do karmienia (na które mój mąż mówi karmniki) ❤
W Kurze Domowej mieliśmy okazję być na urodzinach Basieńki kolegi – Matiego 🙂 Bardzo przyjemne miejsce, rodzinne, ciepłe i z dobrym i ekologicznym jedzeniem. Niestety mieści się w Wawrze, czyli nieco na uboczu. Latem można przysiąść na zewnątrz w miłym ogródku, zimą można za to podziwiać widoki z okien na pola i las 🙂 W Kurze jest oddzielny, przeszklony pokoik zabaw dla dzieci. Są w nim poduchy, małe piłkarzyki, klocki, układanki i wiele innych zabawek. Żadne dziecko nie będzie się tam nudzić. W łazience oczywiście czeka przewijak 😉
Czy znacie Nabo cafe? Lokalizacja dość daleka od centrum bo na ul. Zakręt ale dla mieszkańców Wilanowa idealna miejscówka na wyjścia z dzieckiem. Smaczne jedzenie ale przede wszystkim fajny pokoik zabaw, przeszklony i pełen bardzo fajnych zabawek. Jest też ściana do malowania kredą, a jak wiadomo dzieci to uwielbiają 🙂 Przemiła obsługa, łazienka z przewijakiem i dużo wyrozumiałości dla rodziców z dziećmi.
Jeśli lubicie kuchnię włoską to nie ma co odmawiać sobie tej przyjemności i idźcie z dzieckiem do Trattoria Rucola na ul. Kruczą. Większość osób pewnie zna tą restaurację. Dobre jedzenie, pizza, pasta i słodkie 🙂 Dzieci mają swój ogrodzony placyk zabaw, mogą sobie tam poszaleć a rodzice w tym momencie siedzą obok delektując się włoskimi specjałami. Jest możliwość skorzystania z wysokiego krzesełka dla malucha. Obsługa przyjazna rodzinom z dziećmi. Niestety nie wiem jak z przewijakiem bo nie miałam okazji przewijać tam mojej córeczki.
Teraz coś dla koneserów dobrej kuchni. Polecam Wam Qchnię Artystyczną mieszcząca się w pięknym wnętrzu Pałacu Ujazdowskiego. Mieliśmy okazję urządzać tam obiad z okazji chrztu naszej Basieńki. Wszystko było pięknie zorganizowane, menu dopracowane idealne, Basia na honorowym miejscu siedziała w wysokim krzesełku. Restauracja ma przewijak w damskiej toalecie. Przestronne wnętrza, niestety brak kącika zabaw ale latem nie jest to problem bo można pobawić się w piaskownicy zaraz za tarasem Qchni. Jeśli Twoje dziecko nie jest specjalnie skupione na zabawkach i lubi zjeść coś dobrego to koniecznie odwiedźcie Qchnię 🙂
Ostatnia restauracja jaką chcę Wam zaproponować to Der Elefant. Miejsce może nie wydaje się być przyjazne rodzinie z dzieckiem a jednak śmiało można tam pójść z maluchem. Restauracja to przede wszystkim wyśmienite jedzenie a dla naszych milusińskich specjalne dziecięce menu. W restauracji jest fajny pokój zabaw, gdzie maluch może czuć się swobodnie w swoich harcach. Filozofia restauracji zakłada, że pokoik zabaw powinien być również pokojem nauki i tak też jest w Der Elefant. Bardzo ciekawy design, miejsce godne uwagi i dla rodziców i dla malucha 🙂
Kochani, jeśli znacie jakieś miejsca, do których warto pójść z dzieckiem a co najważniejsze można tam bez problemu zjeść obiad/kolację z maluchem to polecajcie, piszcie w komentarzach. Najważniejsze, aby w takim miejscu były krzesełka do karmienia, przewijaki w łazienkach i oczywiście kącik zabaw, coby nasz skarb się nie nudził 🙂 Menu dziecięce wiadomo, mile widziane ale to chyba już dla starszaków 😉 Pozdrawiam Was i nie oszalejcie w tej gorączce przedświątecznej 😉 ❤